Obserwatorzy

środa, 19 listopada 2014

171. Zimno w uszy...

Ciepło to już w tym roku było... powstają więc cały czas czapki. Kolejna dla Młodej.


To zdjęcie trochę lepiej oddaje kolor różowy. Ale tylko trochę....


Włóczka, to ta sama, z której powstał Tulipan (oprócz białej).



Czytam (a w zasadzie już skończyłam) "Co zdarzyło się w Hotelu Gold" Grzegorza Kozery. Lubię kryminały, ale ten mnie nie zachwycił. Chyba nie polecam....



Sobie też robię czapki. Starzeję się.....
Bardzo dziękuję za wszystkie miłe słowa, które zostawiacie w komentarzach!:)