Obserwatorzy

wtorek, 29 października 2013

135. Początek porządków.

W ramach porządków w przydasiach powstały kolejne bransoletki.

Ze szklanych pereł w różnych rozmiarach  (pasujące do wcześniej zrobionej broszki). Perełki dłuuugo czekały, choć właśnie z takim przeznaczeniem zostały kupione ....


W ciemniejszym kolorze z sową


Czarno-biała ze szkła weneckiego


i niebiesko-zielono-żółta, podwójna, bez zapięcia (wciągana na rękę).


Robią się kolejne :)

sobota, 26 października 2013

134. Otulacz.... i nie tylko:)

Drutuję cały czas, tylko trochę mniej intensywnie. W ramach zbliżającej się (niestety) zimy powstaje granatowy otulacz.



 

Biżuteria też się robi :




Koraliki Toho round 11/o opaque frosted grey i zwykłe szklane (amarantowe są odrobinkę większe od toho).

Ponieważ to już jesień, to nie mogłam odmówić sobie przyjemności zrobienia małej dekoracji.




niedziela, 13 października 2013

133. Burberry razy 3...

Powstawały w różnym czasie, ale dopiero teraz doczekały się zdjęć.

Niebieska (w rzeczywistości niebieski jest odrobinę ciemniejszy)



Klasyczna - wg tego samego wzoru


 Obie razem


Szara (to już inny wzór)


I wszystkie trzy razem:



Wszystkie powstały z koralików preciosa, rozmiar 2,3  i 2.5, tylko w szarej czerwony to koraliki knorki.

Witam i pozdrawiam nowych obserwatorów! :)

poniedziałek, 7 października 2013

132. Jesiennie...

Znowu bansoletkowo :)

Do złoto beżowej (wypożyczonej przez właścicielkę do zmierzenia długości) powstała kolejna złoto-beżowa. Koraliki preciosa.



I zielona z zawieszką :)


Nie pamiętam, z jakich koralików...

Robię też czarno-srebrny komplet dla siebie. Może nikt go "nie wycygani" i zostanie dla mnie....
Postanowiłam wykorzystać różne koraliki, które - gdzieś, kiedyś, z różnym przeznaczeniem były nabyte. Szkoda wyrzucać, więc wyrabiam, nie spodziewałam się tylko, że takie krzywulce komuś się spodobają (oprócz mnie)...

A tak poza tym to smutno mi, że już nic nowego Joanny Chmielewskiej nie przeczytam....