Obserwatorzy

sobota, 9 kwietnia 2011

5. Tęsknota za latem.

Ponieważ nigdy nie mam jednej pracy rozpoczętej to wykańczam je teraz po kolei. Zostały mi jeszcze trzy, ale andal nie mam pomysłu na coś następnego.

Resztkowce, z których robię dla Młodej (niewiele trzeba włóczki, a rzeczy dla dzieci muszą być kolorowe). Tylko właśnie te kolory.... Jakoś tak ciągnie mnie ciągle do niebieskiego... Czy to coś może znaczyć? hmm....


Troczki będą wykończone małymi pomponikami, tylko muszą się jeszcze zrobić. Najlepiej same :)

Ponadto szukam lampy do sypialni. Znalazłam coś takiego:



Rozmiar największy - ale nie pamiętam w tej chwili, jaka była jej średnica. Sypialnia jest w kolorze czekoladowym i zastanawiam się, czy będzie pasować.
Drzwi są w kolorze wenge, a reszta mebli - sosna barwiona na dąb. Górnego światła raczej nie używamy, więc taka lampa może być, ale jakie do tego będą pasować lampki nocne? Ich nie chcę czarnych... No i sama nie wiem...

Przydałaby się jeszcze duża stojąca - dająca dobre oświetlenie do robótkowania wszelakiego...